"Łobudziaki" w "KUŹNI SUKCESU"
Łódzki Park na Zdrowiu przeżył kilka dni temu inwazję młodych ludzi w szarych i zielonych mundurach. Opanowali oni parkowe alejki, kluczyli między drzewami, wynurzali się z najmniej uczęszczanych zakątków rozległego parku, w skupieniu studiowali mapy…. Spacerowicze z nieskrywaną ciekawością obserwowali niecodziennych na tym terenie gości - - grupki zuchów, harcerzy i instruktorów, którzy rywalizowali w grach przygotowanych na Święto Chorągwi Łódzkiej ZHP. Odbyło się ono w dniach: 13 – 15 września w Łodzi pod hasłem „KUŹNIA SUKCESU” i było wspaniałą okazją do spotkania się druhen i druhów z różnych drużyn działających na terenie woj. łódzkiego i wkraczających w rok harcerski 2013/2014. Nie mogło tam zabraknąć harcerzy z 2 Drużyny Harcerskiej „Łobudziaki”. Siedmioosobowa grupa Łobudziaków zasiliła szeregi Hufca ZHP Łask. Przyjechaliśmy do Łodzi w strugach deszczu, słuchaliśmy w nocy, jak deszcz bębni o brezent namiotu, ale w sobotę doczekaliśmy się idealnej na harcerskie wędrówki i potyczki pogody. Ok. godz. 9.00 wyruszyliśmy na szlak pełen niespodzianek. Dla kilkudziesięciu patroli harcerskich, starszoharcerskich i wędrowniczych organizatorzy z Hufca ZHP Łódź – Polesie przygotowali wiele atrakcji na trasie, którą należało odczytać z mapy. Walczyliśmy o tytuł najlepszego patrolu, pokonując imponującą ilość kilometrów i wykonując najróżniejsze zadania, np. budując obozową pryczę, ucząc się elementów sztuki walki Muay Thai, rozpoznając ślady dzikich zwierząt, wyznaczając azymut, udzielając pierwszej pomocy… Cieszyliśmy się ogromnie, gdy w zwycięskim patrolu starszoharcerskim znalazło się troje harcerzy z naszej drużyny: Patrycja, Piotrek i Kacper. Wieczorem odbył się koncert muzyki turystycznej a następnego dnia – zajęcia w „Kużni Sukcesu”. Mieliśmy okazję poznać wielu ciekawych ludzi, poszerzyć swoją wiedzę z zakresu historii II wojny światowej, tańczyć, odbyć warsztaty z dziennikarzami studenckiego radia „Żak”… Dla „Łobudziaków” Święto Chorągwi Łódzkiej” było wspaniałą lekcją harcerskiego stylu, harcerskiego życia i wielu harcerskich umiejętności. Nawet deszczowa i chłodna noc spędzona w namiocie na terenie zlotowego harcerskiego miasteczka pozostanie jednym z najmilszych wspomnień.